poniedziałek, 14 stycznia 2008

J.R.R Tolkien Silamrillion

Historie początku świata są tym co zawsze mnie przykuwało, jednak tym razem książka przerosła moje oczekiwania i to pod każdą postacią. Doskonałe opisy świata oraz zawiła fabuła z ogromną gamą bohaterów to jest właśnie to co znajdziecie w tym dziele. I gdy mówię o ogromnej liczbie bohaterów to mam na myśli naprawdę niewyobrażalną liczbę postaci. Główna wadą książki jest to że musiałem co chwile zaglądać do indeksu by przypominać sobie kto był kim oraz co to za miejsce, po prostu czytelnik za pierwszym razem nie jest wstanie ogarnąć tak wielkiego świata.

Legendy opisane przez Tolkiena są bardzo interesujące, a szczególnie polecam historie "Baren i Luthien" w której po prostu się zakochałem. Wszystko pięknie i wspaniale, jednak ostatni rozdział według mnie jest potraktowany po macoszemu. Rozumiem że historie te są opisane w innych książkach jednak zwykłe ich streszczenie mi nie odpowiada wolałbym raczej by pokazać je w innym świetle, może z punktu widzenia Saurona lub ludzi???

wtorek, 25 grudnia 2007

Inwazja

Wahadłowiec Patriot rozerwał się na kawałeczki spadając na ziemię od Dallas Do Waszyngtonu. Na kawałkach wahadłowcach znalezioną dziwną substancję, jednak rząd szybko przejmuje panowanie nad sytuacją i do wiadomości publicznej żadne dalsze informacje już nie dotarły.

Carol Bennell, psychiatra z Waszyngtonu znajduję w cukierkach z Halloween swojego syna dziwną substancję i po dokładnej analizie okazuje się że jest tonowy inteligenty wirus, który jest nie tylko odporny na temperaturę ale zmienia kod DNA swojego nosiciela tworząc z niego pół-zombie pół-człowieka, który jest pozbawiony wszelkich uczuć. Podobna tematyka była poruszona już w Equilibrium z 2002 roku.

Film dość ciekawy jednak pewne jego części do mnie nie przemawiają. Wydaje mi się że w niektórych scenach autorzy przesadzili tworząc klimat prawie żywcem wyciągnięty z Resident Evil. Na szczęście film jako całość spełnia swoje zadanie zmuszając widza do zadania sobie trudny pytań. Jako że jestem aktualnie podczas czytania książki "Fundacja i Ziemia" pióra Isaaca Asimova to nieobcy jest mi temat jednostki ludzkiej jako źródło wszelkich dziwactw i niebezpieczeństw dla całego społeczeństwa. W sytuacji gdy zniknie indywidualizm zapadnie pokój na świecie i nie będzie już cierpienia ani głodu. Jednak to właśnie indywidualizm jest odpowiedzialny za ludzki postęp i gdy go zabraknie nastąpi coś w rodzaju stagnacji, a na pewno postęp będzie zredukowany do zera.

Jak już wspomniałem podobną tematykę poruszył już film Equilibrium z 2002 roku, jednak tam powodem wszelkich cierpień były uczucia i to je należało zlikwidować. Ogólnie temat można sprowadzić do wiary, że bóg dał nam wolną wolę ponieważ nas ukochał i powinniśmy z tego daru korzystać roztropnie bo nie ma nic cenniejszego jak wolna wola, uczucie czy indywidualizm, ponieważ to właśnie to odróżnia człowieka od innych żywych istot na naszej planecie.

Jeszcze jest mnóstwo innych pytań jak np problemy natury biologicznej, wiary w rząd etc. te niełatwe pytania pozostawiam każdemu do prywatnego przemyślenia. Wracając do filmu jest on naprawdę dobry, a doskonała gra Nicole Kidman jest wystarczającym powodem by obejrzeć film.

piątek, 21 grudnia 2007

Maja Lidia Kossakowska - Siewca Wiatru


Czas świąt się rozpoczął na całego, a to oznacza że mamy trochę więcej wolnego czasu :-) Ja oczywiście wykorzystuje go na nadrobienie zaległości literackich, ponad miesiąc temu wypożyczyłem z miejskiej biblioteki książkę Pani Maji Lidii Kossakowskiej "Siewca Wiatru". Książka była bardzo interesująca, jednak z powodu natłoku prac nad różnymi projektami nie miałem czasu jej dokończyć, aż do dziś :-)

O czym książka opowiada? Można by powiedzieć że to Angel Fantasy opisujący wizję niebiańskiego armagedonu, jednak to naprawdę znacznie poważniejsza pozycja. Pani Kossakowska użyła anielskiej tematyki w celu ukazania nam wady nas samych (ludzi) oraz rozterek jakie nas spotykają na naszej ziemskiej drodze. Oprócz miłości, zdradzie czy lojalności możemy poczytać o moim ulubionym temacie czyli o przeklęciu jednostki przez całą społeczność, a dodatkowo urozmaicone nieszczęśliwą miłością.

Siewca Wiatru to nie tylko metafizyka ale także wspaniałe opisy batalistyczne. Opis wielkiej walki pomiędzy armią Cienia a Królestwem są poprostu majstersztykiem, którego nie powstydziłby się sam Tolkien.

Jednak pani Kossakowska troszeczkę przesadziła z w materii liczby uśmierceń głównego bohatera ;p Na szczęście zakończenie książki nie jest typowym happy endem, a ostatni dialog pomiędzy Razjelem a Gabrielem daje dużo do myślenia szczególnie w czasie świąt, gdy znacznie więcej rozmyśla się na temat miłości Boga do ludzi.

Ocena: 8+/10

środa, 19 grudnia 2007

HIGH AND MIGHTY COLOR - Amazing

Tydzień temu HIGH AND MIGHTY COLOR wydało nowy singiel Amazing:



HaMC wróciło do bardziej rockowych melodii, a wejście yuusuke w 2:19 przypomina stary dobry flow z Dive into yourself . Oczywiście bardzo miło znowu usłyszeć głos Maakii - jak zawsze poprostu rządzi !!!.

czwartek, 13 grudnia 2007

Prezent na Święta

Co można kupić jako prezent na święta? Może misia? A może dużego misia :]?

wtorek, 11 grudnia 2007

PartyPoker

Rozpocząłem grę na PartyPoker z budżetem 50$ przy strategi shortstack. Strategia ta ma gwarantować szybki wzrost gotówki przy grach CG z tylko naprawdę wysokimi kartami.

Na szybko strategia wygląda tak najnizsza karta do gry to KQ. Podstawowy raise to 4BB przy stacku 25BB wychodzimy z stola. A i przy 50$ należy grac NL10, aż nie zarobi się 150$. Strategia bardzo dobra dla początkujących którzy chcą pograć multitabling.

Jeżeli ktoś też chciałby pograć w pokera na PartyPoker to niech da znać na maila.

wtorek, 4 grudnia 2007

Nowa Tapeta

Postanowiłem że pora zmienić tapete na pulpicie, poprzednia zmuszała do głębszych przemyśleń na temat sensu życia. Niedługo będą święta czyli czas radości, dlatego grudniowa tapeta emanuję humorem.


Szczególnie że ostatnio pogoda nie najlepiej nastawia do pracy to trochę życia przyda się na pulpicie :]